Rada Programowa Polskiej Sieci Polityki Narkotykowej
Profesor Jerzy Vetulani został członkiem Rady Programowej Polskiej Sieci Polityki Narkotykowej! Obok niego, zasiądzie 6 osób – każda z nich będzie wspierać nasze działania związane ze zmianą polskiej polityki narkotykowej. W skład Rady wejdą dziennikarze, osoby zasłużone w obszarze praw człowieka oraz prawnicy. Już niedługo poznamy ich nazwiska! Skąd pomysł na powołanie Rady? -W związku z tym, że polityka narkotykowa na świecie zmienia się dynamicznie, czego nie można powiedzieć niestety o naszym kraju, Polska Sieć Polityki Narkotykowej podjęła decyzję o powołaniu Rady PSPN składającej się z zasłużonych ekspertów. Rada ta pomagać będzie lepiej ukierunkować nasze działania, by właśnie doprowadzić do szybkich zmian w polskim prawie narkotykowym. Będzie ona pełnić funkcję doradczą, reprezentacyjną oraz opiniodawczą (przygotowywanie ekspertyz). – mówi Agnieszka Sieniawska, Przewodnicząca Polskiej Sieci Polityki Narkotykowej.
Już jutro poznacie kolejne nazwiska kolejnych członków.
Prof. Jerzy Vetulani psychofarmakolog, neurobiolog, biochemik, profesor w Zakładzie Biochemii Mózgu w Instytucie Farmakologii PAN w Krakowie. Członek czynny Polskiej Akademii Umiejętności Członek korespondent Polskiej Akademii Nauk Członek honorowy Indian Academy of Neuroscience, Były Przewodniczący Komitetu Nauk Neurobiologicznych PAN i Polskiego Towarzytwa Badań Układu Nerwowego, Zastępca przewodniczącego Rady Naukowej Instytutu Farmakologii PAN. Jego dorobek naukowy liczy ponad 500 publikacji, w tym ponad 200 oryginalnych prac badawczych. Popularyzator roku 2012
Zwolennik depenalizacji narkotyków dla osób pełnoletnich, a także wprowadzenia w Polsce medycznej marihuany.
Co bym zmienił w polskim prawie narkotykowym? Po pierwsze: wprowadziłbym depenalizację. Uważam, że tzw. victimless crimes (przestępstwa bez ofiary) nie powinny być karane. To są sprawy, które uważa się za przestępstwo jedynie dlatego, że obrażają dominujące poczucie moralności. Po drugie, dekryminalizację określonych ilości nielegalnych substancji psychoaktywnych.
foto, Franciszek Vetulani